Od jakiegoś czasu Google, firma mająca ogromny wpływ na pozycję konkretnej witryny internetowej na SERP-ach poszukiwała algorytmu, który oceniałby jakość danej strony, a tym samym umożliwiłby zidentyfikowanie oraz oddzielenie sieciowego spam-u od wartościowych, merytorycznych treść. W tym właśnie celu w 2004 roku powstał Trustrank, będący dopełnieniem znanego od dłuższego czasu algorytmu Page Rank. Algorytmy te mają za zadanie weryfikację jakości treści, które pojawiają się na łamach konkretnej witryny, a także linków przychodzących i wychodzących.
Dzięki temu sprawdza, czy tematyka danej strony w rzeczywistości odnosi się do zapytania, które jest wyszukiwane i umieszczone na SERP-ie. Jeśli algorytm, który ma w swojej nazwie słowo trust, oznaczające zaufanie obdarzy nim daną witrynę, zostanie ona oceniona w sposób pozytywny, jako taką, która zawiera treści merytoryczne, a nie spam. Google zapewnia co prawda swych użytkowników, że algorytm nie wpływa na pozycjonowanie, czyli miejsce, jakie zajmie dana strona w wynikach wyszukiwania, jednak dalej on możliwość sprawdzenia, czy treści znajdujące się na naszej stronie są dobrej jakości oraz czy linkowanie znajduje się na wysokim poziomie.
Najnowsze komentarze